Opinie 2019:

Wybierz rok:

Justyna Liro

Panie Erneście, chciałam podziękować za zaproszenie nas na ICORTAP. Było to dla nas wyróżnienie i okazja do porozmawiania w przerwie kawowej z "praktykami", jak również dawnymi współwykonawcami projektu dla MOT (dr. Borkowskim). Mam nadzieję, że dalsza część kongresu będzie owocna i przebiegnie z powodzeniem. Ze względu na obowiązki dydaktyczne musiałyśmy wyjść wcześniej i by dojechać na 12.00 na kampus. Polecamy się na przyszłość i pozdrawiam. Justyna Liro

Marta Ortman

Witam serdecznie, Wystąpienia bardzo się nam podobały. Muszę przyznać, że naprawdę świetny dobór prelegentów, szeroka tematyka i niezmiernie ciekawe niektóre spostrzeżenia. Bardzo budująca atmosfera, bez niepotrzebnej pompy więc pozostaje mi tylko pogratulować organizacji. Mam nadzieję, że pozostałe dni również upłynęły bez problemów. Jeśli nie będzie przeszkód to na pewno z ochotą weźmiemy udział w kolejnej edycji. Pozdrawiam Marta Ortman

Jan Wardecki

Szanowny Kolego, serdecznie dziękuję za umożliwienie mi wzięcia udziału w tak interesującym międzynarodowym kongresie. Myślę, że podobnie, jak Wszyscy uczestnicy naszego spotkania, jestem pod wielkim wrażeniem programu naszego pobytu w Krakowie oraz organizacji samego kongresu i części poznawczej całego regionu. Dziękuję Panu oraz Wszystkim miłym Pana współpracownikom. Moje nowe kontakty pozwolą mi w przyszłości organizować nowe grupy turystów pielgrzymkowych. Licząc na owocną współpracę, Pozdrawiam, Jan Wardecki

Maria Orawska

Witam, Było mi bardzo miło uczestniczyć w tym wydarzeniu – mam nadzieję już corocznym. Widzę, że uczestnicy dopisują. Dla mnie to jest też odskocznia i okazja do zobaczenia i posłuchania ciekawych rzeczy. Co roku jest coś nowego. Tym razem akademicka część z UJ – ciekawe. Osobiście dla mnie bardzo ciekawe było spotkanie z Osobami, które przedstawiły Szlaki Papieskie i stare fotografie z wypraw z Janem Pawłem II. Mam sentyment zarówno do samego JP II, jak i do tych tras ponieważ duża ich część przebiega przez Beskid Sądecki, Gorce, i są to też trasy, które przemierzał mój Tata. Ciekawy dla mnie był krótki wykład Pani profesor z UJ na temat muzeów kościelnych. Systematyka i kilka ciekawych informacji. Jak się okazuje, to są miejsca gdzie też są ciekawe eksponaty, a miejsca nie są zadeptane. Zawsze odnoszę to do moich rodzinnych stron – np. Klaryski w Starym Sączu. Moja rodzinna parafia w Biegonicach obchodziła w tym roku 750-lecie, a starodruki i inne cenne przedmioty będą pokazane na wystawie w Muzeum w Nowym Sączu. Swoją droga jak się czyta o historii klasztoru w Starym Sączu , a także w Biegonicach, to złość mnie bierze ile cennych przedmiotów zabrali np Austriacy. Potem się chwalą swoimi muzeami w Wiedniu. Szlak drewnianej architektury – stare kościoły i cerkwie są przepiękne. Muzeum w Auschwitz. Ani raz nie padło słowo, że obóz założyli Niemcy (chyba, że przeoczyłam). Pana przemyślenia na temat zrównoważonej turystyki: bardzo, bardzo celnie ujęte spostrzeżenia do zastosowania w wielu branżach. Dokładnie tak jest i dokładnie wystrzegam się tego wyścigu o każdy grosz. Na tej pierwszej części – polskiej, na której byłam, widziałam, że było zainteresowanie ze strony uczestników. Nikt nie wychodził. Po prezentacji Fatimy już wyszłam. Jak zwykle załoga Ernesto Travel spisała się na medal. Widziałam, że byli bardzo uprzejmi i opiekuńczy dla uczestników. Można było poczuć dobrą opiekę. Mam nadzieję , że miasto Kraków dostrzega i docenia, co Pan robi dla miasta i nie tylko. pozdrawiam, Maria Orawska

Mateusz Madejski - Małopolska Organizacja Turystyczna

Dzień dobry, w załączniku udostępniam zdjęcia jakie udało nam się wykonać w trakcie Kongresu. Z punktu widzenia obsługującego stanowisko: mieliśmy spory ruch, zapytania z Hiszpanii, Portugalii, Anglii, osobne przypadki z Włoch, Niemiec. Ogólnie profesjonalnie i bardzo pozytywnie. Zdjęcia wysyłam w dwóch partiach ze względu na ograniczenia wielkości skrzynki odbiorczej. Z poważaniem Mateusz Madejski Małopolska Organizacja Turystyczna

Anna Bartnicka

Witam, Panie Erneście, wszystko fajnie. Podobało nam się. Kontakty nawiązane zatem wyjazd udany. Pozdrawiam/Best regards Anna Bartnicka